Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2022

Las

Obraz
  Za bardzo byłam przywiązana do tego kawałka Ziemi… bo rozkochała mnie w sobie Natura... Przebiła na wskroś strzałą pokrytą paletą barw. Przesączyła lazurową wodą, którą miałam na wyciągnięcie dłoni. Oblewała letnim tęczowym deszczem. Nie pozostawiła suchej nitki niedopowiedzenia. Zazieleniła Serce leśnymi opowieściami o spokoju i bezpiecznych ramionach. Otulała bajecznie pastelowym niebem na dobranoc. Wszystko było czystą bezgranicznie bezwarunkową Miłością. Każde zbliżenie wybuchało niecodziennym szczęściem. Cudownie było tańczyć w rytmie poezji, którą dyktowała mi każdym porankiem. Zbliżyłam się do niej tak bardzo, że Nasze rozstanie mocno zabolało. Musiałam odejść, a jej nie mogłam stamtąd ruszyć. Była częścią najcudowniejszej Siebie i mnie... Dziś wiem, że te uczucia były we mnie od zawsze i mogę je obudzić na każdym skrawku Naszej Planety. Gdziekolwiek dotrę, dokądkolwiek zmierzam, mam Siebie i Miłość. Ta otwartość sprawia, że moje wnętrze budzi głębię wrażliwości i uważnośc...

Urodziny

Obraz
       Dokładnie dwa lata temu dostałam prezent z napisem „30 i życie nabiera barw”. Dziś wspominając i podsumowując ten krótki czas, sama nie dowierzam jak wiele doświadczyłam. Paleta kolorów Życia wymalowała mi przepiękny kawałek historii. I choć te opowieści to setki stron wzlotów i upadków, to jednak okładka tych wydarzeń zawsze trzymała mnie w pozytywnych objęciach. Ta twarda oprawa to przede wszystkim wewnętrzna siła, nieziemska energia i moc wiary. Tu piszą się moje cele, marzenia, plany, Miłość, pokora, cierpliwość, przyjaźnie, rodzina i codzienność w której każdy dzień staje się wyjątkowy dzięki wdzięczności. Kocham te opowieści, bo w nich jest odwaga, realizacja planów, przezwyciężenie trudności, a nade wszystko wywrócona historia w taki sposób, że dziś kontynuując to Dzieło dopisuję najcudowniejsze jej słowa. Moja Księga jest jedynym i niepowtarzalnym wydaniem dzisiejszego Życia, to absolutny Cud Istnienia. Pragnę by każdą stronę zapisywało Serce Słowami M...

Miłość, mimo wszystko!

Obraz
       A gdyby tak każdego dnia zatrzymać się i podziękować za każdą małą drobnostkę, która była pozytywna? Skupić się wyłącznie na tym co dobre… Radość. Bo przecież każdy nowy poranek rozpoczyna się tym, że żyję. Uśmiech. Po przebudzeniu idę do lustra, uśmiecham się do Siebie, bo takie przywitanie daje mi wielką moc na resztę dnia. Słowa „dzień dobry”, „miłego dnia”. Ileż w nich ciepła i radości. Dom. Tu czuję się bezpiecznie. Zmysły. To dzięki nim codzienność ubrana jest w najlepsze doznania. Pyszne posiłki. Przygotowuję to co uwielbiam! ”Dziękuję” to tylko tyle by poczuć wdzięczność lub obdarować nią innych. Pogawędka z bliskimi. Miło jest tworzyć wspólnotę w Miłości i spokoju. Kawa. Cudowny przerywnik napełniający każdy zmysł aromatycznym doznaniem. Niebo. Codziennie inne, wyjątkowe i nie ma dnia bym nie zatrzymała się na nim choć przez chwilę. Natura. Kocha mnie na każdym kroku. Czuję to dostając od niej cudowny spokój Ducha. Wieczorna herbata. Ale taka...