Urodziny

 

    Dokładnie dwa lata temu dostałam prezent z napisem „30 i życie nabiera barw”. Dziś wspominając i podsumowując ten krótki czas, sama nie dowierzam jak wiele doświadczyłam. Paleta kolorów Życia wymalowała mi przepiękny kawałek historii. I choć te opowieści to setki stron wzlotów i upadków, to jednak okładka tych wydarzeń zawsze trzymała mnie w pozytywnych objęciach. Ta twarda oprawa to przede wszystkim wewnętrzna siła, nieziemska energia i moc wiary. Tu piszą się moje cele, marzenia, plany, Miłość, pokora, cierpliwość, przyjaźnie, rodzina i codzienność w której każdy dzień staje się wyjątkowy dzięki wdzięczności. Kocham te opowieści, bo w nich jest odwaga, realizacja planów, przezwyciężenie trudności, a nade wszystko wywrócona historia w taki sposób, że dziś kontynuując to Dzieło dopisuję najcudowniejsze jej słowa. Moja Księga jest jedynym i niepowtarzalnym wydaniem dzisiejszego Życia, to absolutny Cud Istnienia. Pragnę by każdą stronę zapisywało Serce Słowami Miłości radości i spełnienia. Niech się dzieje!

Fot. Złapana po wysłaniu życzenia w Kosmos- wiem, że się spełni.


-eM.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Idę za głosem zachwytu

Tu i teraz.

Nie wracam