Muzyka

Moja wrażliwość otwiera się w przeróżnych sytuacjach. Często przejściem do tego barwnego Świata są dźwięki.

Uwielbiam w Sobie tę małą dziewczynkę, która tańczy podczas gdy muzyka gra tak głośno, że drżą wszystkie szyby w domu. Kocham domówki by po biesiadzie załączyć ulubione kawałki do wygłupów z przyjaciółmi. Jestem wdzięczna za aplikację, która mieści w bibliotece moje ulubione playlisty. Jedną z materialnych rzeczy, które uwielbiam są słuchawki - kocham moment kiedy wyłącznie moja Dusza czerpie z muzyki to czego potrzebuje. Zakochałam się w procesie twórczym, któremu zawsze towarzyszy melodia. Pokochałam koncertowe emocje, moje Serce wypełnia się wówczas mocą na niewyobrażalną skalę. Gdy jest mi smutno włączam utwory, które wylewają ze mnie łzy strumieniami. A dla równowagi - Kocham dźwięki Matki Natury, to one sprawiają, że moje wnętrze gra harmonijnie. Ale czym byłby Świat bez zupełnej ciszy- Uwielbiam czas przed snem, otulona wdzięcznością pozwalam by spokojny oddech i bicie Serca pozwoliło na błogie przejście w Świat Snów.

Jesteś mi bardzo bliska. Jesteś ze mną zawsze kiedy się raduje i kiedy płaczę. Wywołujesz dreszcze i skłaniasz do refleksji. Pozwalasz zatrzymać czas. Pozwalasz by świat był uciszony i by wena przelała się na papier. Wznosisz moje Serce gdzieś poza granice rozumienia. Uwielbiam ten stan, kiedy jestem tylko z Tobą. Twoje cenne sekundy są budujące, naprawiające i oczyszczające. Dzięki Tobie Mój Świat należy tylko do mnie, cudownie jest w nim być. A co najważniejsze, sprawiasz, że moje Ja budzi się i wznosi na wysokie wibracje. Jesteś nieodłącznym elementem mojej egzystencji.. Kocham Cię Muzyko.

Ps. Zdjęcie - Najpiękniejszy koncert w moim Życiu. Statek, zachód Słońca, darcie buuuuzi z utworami Brodki na ustach, Serce przepełnione radością, autograf, uściski. Czułam się jakby grali wyłącznie dla mnie.

eM.